środa, 5 marca 2014

Kolejny dzień - kolejne wyzwanie

Następnego dnia obudziłam się o godzinie 7:30, ale pomimo wczesnej godziny Crystal już nie było. Szybko wygrzebałam się spod kołdry i smutna z powodu zniknięcia mojej przyjaciółki poszłam do toalety, gdzie szybko umyła się oraz rozczesałam włosy. Gdy wyszłam spod prysznica nie mogłam przejrzeć się w lustrze z powodu zaparowania szkła więc dokończyłam malowanie twarzy w pokoju, a następnie otworzyłam drzwi od szafy, w której trzymam ubrania. Po długiej chwili namysłu zdecydowała się przyodziać w wąskie dżinsy i białą bluzkę z kilkoma ćwiekami, do tego wybrałam neonowe vansy. 
Zeszłam po schodach na dół do kuchni i zaczęłam przygotowywać dla całej mojej rodziny śniadanie. Zrobiłam ciasto na naleśniki i usmażyłam je, a następnie zrobiłam z nich wielką górę, którą polałam syropem czekoladowy oraz przyozdobiłam malinami. Zaparzyłam kawę i zawołałam rodziców, którzy dopiero wstali i przyszli na śniadanie w szlafrokach.
- Dziś jest wielki dzień - oznajmiłam, a widząc ich zaciekawione spojrzenia dodałam - pierwszy raz w życiu zrobiłam wam śniadanie i wstałam pierwsza.
Gdy skończyliśmy naszą co sobotnią, poranną rozmowę pozmywałam naczynia, po czym poszłam do siebie do pokoju. Odpaliłam komputer i weszłam na facebooka. Miałam aż 30 nieodebranych wiadomości od Dylana, który próbował się ze mną skontaktować o godzinie 2:30. Szybko przeczytałam je wszystkie i odpisałam mu:
Będę u Ciebie o 15:00 ;)
Ze względu, że dużo czasu nie zostało mi do tej wyznaczonej godziny pomalowałam sobie paznokcie na różowy kolor i zarzuciłam na plecy kurtkę we wojskowy wzorek, po czym wyszłam z domu. Raźnym krokiem zmierzałam w stronę centrum miasta, w którym mieszkałam. Włożyłam sobie do uszu słuchawki i puściłam piosenkę 'Say Something', którą zaczęłam śpiewać pod nosem. W połowie drogi uświadomiłam sobie, że Dylan mógł nie odczytać mojej wiadomości i nie być świadomy mojej wizyty, jednak nie zrezygnowałam z odwiedzin przyjaciela i nie zwalniając kroku podeszłam pod drzwi jego mieszkania. Zapukałam, ale nikt mi nie otworzył, więc bez wahania sięgnęłam pod wycieraczkę po zapasowy klucz. Otworzyłam wrota, po czym uderzyło mnie gorące powietrze.
- Dylan? Halo jest tu ktoś? - zapytałam nie wiedząc co mam zrobić, a nie dosłyszawszy odpowiedzi zdecydowałam się wrócić do kolegi o innej porze.
Gdy nacisnęłam na klamkę w celu opuszczenia domu usłyszałam ciche westchnienia z pokoju Dylana. Zaciekawiona tymi odgłosami powędrowałam do pomieszczenia z którego dochodziły te dźwięki, chodź nie wiem czego oczekiwałam. Uchyliłam drzwi od pokoju przyjaciela, a moim oczom ukazał się widok, którego wolałabym nie doświadczać.

W pomieszczeniu spowitym mrokiem zauważyłam Dylana, który całował się z jakąś dziewczyną. Momentalnie do oczu napłynęły mi łzy i już po chwili miałam mokre od nich policzki. Nie wiem jak i kiedy, ale chwilę potem znalazłam się na zewnątrz domu pędząc do posiadłości mojej koleżanki.

- Holland - usłyszałam wyszeptane wprost do mojego ucha imię
- Crystal? Co się stało? - zapytałam przecierając zaspane oczy
- Krzyczałaś przez sen, nic ci nie jest? - zapytała troskliwym głosem koleżanka
- Śnił mi się koszmar, że Dylan całował się - powiedziałam, a z moich oczy zaczęły lecieć niepohamowane łzy - ale z inną - dokończyłam swoją wypowiedź
Koleżanka szybko wzięła mnie w ramiona i zaczęła uspokajać mówiąc:
Ty był tylko zły sen Holl, tylko zły sen.
__________________________________________________________________________________ Przepraszam, że musieliście tak długo czekać, ale nie miałam czasu. Uważam, że ten rozdział nie zalicza się do najlepszych. Z góry dziękuje za wszystkie komentarze, które znaczą dla mnie naprawdę dużo.

Czytasz = Komentuj

16 komentarzy:

  1. Ja na początku myślałam , że to prawda, ale cieszę się, że to tylko zły sen.
    Czekam na kolejny rozdział x

    OdpowiedzUsuń
  2. WOOOOOW! OMG! Myślałam już, że to tak na serio :D
    Całe szczęście to tylko sen :D
    Wspaniały rozdział <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Łooooo... A ja już się wystraszyłam. NIGDY. WIĘCEJ. MI. TEGO. NIE. RÓB. OK?? A tak poza tym, to świetny rozdział.
    Czekam z zaciekawieniem na naxta ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale się osrałam xD Myślałam, że to tak na serio :D Rozdział po prostu świetny :)
    Zapraszam do mnie na opowiadanie o Zayn'ie. Jest już 6 rozdziałów ;)

    www.obsession-zayn.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Matko boska już myślałam o najgorszym!! xd Świetny!!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Nowy rozdział na http://one-direction-in-our-life.blogspot.com/

    http://mroczneobliczeashtona.blogspot.com/ oraz na nowy mój blog z fanfiction

    <3

    OdpowiedzUsuń
  7. to tylko sen jak dobrze :) czekam na next :) a tak ogólnie to cudo ten twój blog ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. O jak dobrze, że to tylko sen .. :D Kurcze nie strasz ludzi ;D a rozdział jest cudownie napisany :)
    Pozdrawiam ;*

    http://onedirection-polish-imaginy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniale piszesz! Czekam na kolejne rozdziały :)

    OdpowiedzUsuń
  10. twoje opowiadania hipnotyzuje.
    pisz dalej ! :)

    U MNIE NOWY ROZDZIAŁ.
    ZAPRASZAM.

    http://my-life-is-true-onedirection.blogspot.com/

    . ~ Misiaczek

    OdpowiedzUsuń
  11. świetny rozdział, mega talent :) Zapraszam do mnie, bo są nowe rozdziały :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Serdecznie zapraszamy na rozdział 11
    http://sophieandzayn.blogspot.com/
    Aga & Monia

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetnie!
    Straszysz ludzi dziewczynoo :c

    harrystylesfanfictionzuzia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Cześć kocie, zostałaś nominowana przeze mnie do LBA :)
    http://one-life-one-chance-onedirection.blogspot.com/
    ps. zapraszam na nowy rodział
    ps.ps. a twój blog jest świetny

    OdpowiedzUsuń
  15. Hejka :) Twój blog został nominowany do Liebster Award :)
    Więcej tutaj -> http://just-you-and-one-direction.blogspot.com/2014/04/liebster-award-kolejna-nominacja-d-gra.html

    OdpowiedzUsuń
  16. Zawał. Serio, niezłego stracha nam napędziłaś. :) Ale warto było, chociaż przetrzymałaś nas w napięciu ;) Pozdrawiam i czekam na kolejne. :)

    http://messedupworldxoxo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń