Zeszłam po schodach na dół do kuchni i zaczęłam przygotowywać dla całej mojej rodziny śniadanie. Zrobiłam ciasto na naleśniki i usmażyłam je, a następnie zrobiłam z nich wielką górę, którą polałam syropem czekoladowy oraz przyozdobiłam malinami. Zaparzyłam kawę i zawołałam rodziców, którzy dopiero wstali i przyszli na śniadanie w szlafrokach.
- Dziś jest wielki dzień - oznajmiłam, a widząc ich zaciekawione spojrzenia dodałam - pierwszy raz w życiu zrobiłam wam śniadanie i wstałam pierwsza.
Gdy skończyliśmy naszą co sobotnią, poranną rozmowę pozmywałam naczynia, po czym poszłam do siebie do pokoju. Odpaliłam komputer i weszłam na facebooka. Miałam aż 30 nieodebranych wiadomości od Dylana, który próbował się ze mną skontaktować o godzinie 2:30. Szybko przeczytałam je wszystkie i odpisałam mu:
Będę u Ciebie o 15:00 ;)
Ze względu, że dużo czasu nie zostało mi do tej wyznaczonej godziny pomalowałam sobie paznokcie na różowy kolor i zarzuciłam na plecy kurtkę we wojskowy wzorek, po czym wyszłam z domu. Raźnym krokiem zmierzałam w stronę centrum miasta, w którym mieszkałam. Włożyłam sobie do uszu słuchawki i puściłam piosenkę 'Say Something', którą zaczęłam śpiewać pod nosem. W połowie drogi uświadomiłam sobie, że Dylan mógł nie odczytać mojej wiadomości i nie być świadomy mojej wizyty, jednak nie zrezygnowałam z odwiedzin przyjaciela i nie zwalniając kroku podeszłam pod drzwi jego mieszkania. Zapukałam, ale nikt mi nie otworzył, więc bez wahania sięgnęłam pod wycieraczkę po zapasowy klucz. Otworzyłam wrota, po czym uderzyło mnie gorące powietrze.- Dylan? Halo jest tu ktoś? - zapytałam nie wiedząc co mam zrobić, a nie dosłyszawszy odpowiedzi zdecydowałam się wrócić do kolegi o innej porze.
Gdy nacisnęłam na klamkę w celu opuszczenia domu usłyszałam ciche westchnienia z pokoju Dylana. Zaciekawiona tymi odgłosami powędrowałam do pomieszczenia z którego dochodziły te dźwięki, chodź nie wiem czego oczekiwałam. Uchyliłam drzwi od pokoju przyjaciela, a moim oczom ukazał się widok, którego wolałabym nie doświadczać.
W pomieszczeniu spowitym mrokiem zauważyłam Dylana, który całował się z jakąś dziewczyną. Momentalnie do oczu napłynęły mi łzy i już po chwili miałam mokre od nich policzki. Nie wiem jak i kiedy, ale chwilę potem znalazłam się na zewnątrz domu pędząc do posiadłości mojej koleżanki.
- Holland - usłyszałam wyszeptane wprost do mojego ucha imię
- Crystal? Co się stało? - zapytałam przecierając zaspane oczy
- Krzyczałaś przez sen, nic ci nie jest? - zapytała troskliwym głosem koleżanka
- Śnił mi się koszmar, że Dylan całował się - powiedziałam, a z moich oczy zaczęły lecieć niepohamowane łzy - ale z inną - dokończyłam swoją wypowiedź
Koleżanka szybko wzięła mnie w ramiona i zaczęła uspokajać mówiąc:
Ty był tylko zły sen Holl, tylko zły sen.
__________________________________________________________________________________ Przepraszam, że musieliście tak długo czekać, ale nie miałam czasu. Uważam, że ten rozdział nie zalicza się do najlepszych. Z góry dziękuje za wszystkie komentarze, które znaczą dla mnie naprawdę dużo.
Czytasz = Komentuj
Ja na początku myślałam , że to prawda, ale cieszę się, że to tylko zły sen.
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny rozdział x
WOOOOOW! OMG! Myślałam już, że to tak na serio :D
OdpowiedzUsuńCałe szczęście to tylko sen :D
Wspaniały rozdział <3
Łooooo... A ja już się wystraszyłam. NIGDY. WIĘCEJ. MI. TEGO. NIE. RÓB. OK?? A tak poza tym, to świetny rozdział.
OdpowiedzUsuńCzekam z zaciekawieniem na naxta ;D
Ale się osrałam xD Myślałam, że to tak na serio :D Rozdział po prostu świetny :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na opowiadanie o Zayn'ie. Jest już 6 rozdziałów ;)
www.obsession-zayn.blogspot.com
Matko boska już myślałam o najgorszym!! xd Świetny!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nowy rozdział na http://one-direction-in-our-life.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńhttp://mroczneobliczeashtona.blogspot.com/ oraz na nowy mój blog z fanfiction
<3
to tylko sen jak dobrze :) czekam na next :) a tak ogólnie to cudo ten twój blog ♥
OdpowiedzUsuńO jak dobrze, że to tylko sen .. :D Kurcze nie strasz ludzi ;D a rozdział jest cudownie napisany :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
http://onedirection-polish-imaginy.blogspot.com/
Wspaniale piszesz! Czekam na kolejne rozdziały :)
OdpowiedzUsuńtwoje opowiadania hipnotyzuje.
OdpowiedzUsuńpisz dalej ! :)
U MNIE NOWY ROZDZIAŁ.
ZAPRASZAM.
http://my-life-is-true-onedirection.blogspot.com/
. ~ Misiaczek
świetny rozdział, mega talent :) Zapraszam do mnie, bo są nowe rozdziały :))
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszamy na rozdział 11
OdpowiedzUsuńhttp://sophieandzayn.blogspot.com/
Aga & Monia
Świetnie!
OdpowiedzUsuńStraszysz ludzi dziewczynoo :c
harrystylesfanfictionzuzia.blogspot.com
Cześć kocie, zostałaś nominowana przeze mnie do LBA :)
OdpowiedzUsuńhttp://one-life-one-chance-onedirection.blogspot.com/
ps. zapraszam na nowy rodział
ps.ps. a twój blog jest świetny
Hejka :) Twój blog został nominowany do Liebster Award :)
OdpowiedzUsuńWięcej tutaj -> http://just-you-and-one-direction.blogspot.com/2014/04/liebster-award-kolejna-nominacja-d-gra.html
Zawał. Serio, niezłego stracha nam napędziłaś. :) Ale warto było, chociaż przetrzymałaś nas w napięciu ;) Pozdrawiam i czekam na kolejne. :)
OdpowiedzUsuńhttp://messedupworldxoxo.blogspot.com/